@motions
Jakoś niedawno gdy byłam na dworze i spojrzałam w roztopioną kałużę,
zobaczyłam w niej błękitne niebo i białe chmurki, mimo że wokół panowała
szarość zimy. Tak mnie to natchnęło, że postanowiłam to nieco odwrócić.
(No ok, zrobiłam najpierw tą pierwszą wersję ale coś nie pykło)
Ło jeżu, ale dawno nie ciapałam żadnych widoczków na szybko. Tutaj można dostrzec wiele - zaczynając od przemijania (jest ten koniec i początek), refleksjach (marzenia i rzeczywistość), a kończąc na emocjach (ogień i lód).
Nie wiem czemu, ale jakoś bardziej podoba mi się miniaturka, niż w realnym rozmiarze. Może dlatego, że wygląda... hmmm porządniej? o.o'
Ło jeżu, ale dawno nie ciapałam żadnych widoczków na szybko. Tutaj można dostrzec wiele - zaczynając od przemijania (jest ten koniec i początek), refleksjach (marzenia i rzeczywistość), a kończąc na emocjach (ogień i lód).
Nie wiem czemu, ale jakoś bardziej podoba mi się miniaturka, niż w realnym rozmiarze. Może dlatego, że wygląda... hmmm porządniej? o.o'
Komentarze
Prześlij komentarz