targi motoryzacyjne

W ostatni weekend byłam na targach motoryzacyjnych w moim mieście i naoglądałam się różnych samochodów. Najbardziej wpadła mi w oko biała Honda CRX 1.6 *.*, zabrakło w niej tylko otwieranych świateł przeciwmgielnych i byłaby idealna <3 Dobrze że właściciel gdzieś poszedł, bo tak długo przy niej stałam i robiłam zdjęcia, że kazałby mi przestać molestować jego samochód i iść sobie dalej.
Hm… To chyba tłumaczy fakt dlaczego nie przyjechał już w niedzielę…

Poza tym miałam dość ciekawą rozmowę z jednym z wystawców. Jak tylko zaczęłam operować PRO terminami to od razu zaczęła się poważna rozmowa - nie trwała długo, ale i tak łezka mi się kręci w oku na samo wspomnienie, bo później za każdym razem jak tylko przechodziłam obok, to się do mnie uśmiechał. :”D
Smutno mi, że nie było ani osiemdziesiątki szóstki, ani FC. Też bym je z chęcią zobaczyła na żywo. Ale co więcej mam wymagać od życia. I tak mam wrażenie jakbym wykorzystała zapas szczęścia na ten miesiąc.

Zanim wróciłam do domu, wstąpiłam po zakupy, a tam...
Stała ONA. #CYK #mamdowódrzeczowynr1
A kiedy wróciłam, chyba nie muszę mówić co robiłam…
#eurobeat #japońskiesamochodynasprzedaż #jestemzabiedna #prawkabrak #smutnozimnoidodomudaleko